Nasza córka uwielbia brokat i wszystko, co się błyszczy i świeci. Jest też wielką fanką bajki Frozen dlatego w jej pokoju w czasie zimy panuje iście bajkowy klimat!
Na parapecie stoją dwie małe buteleczki z brokatem – jedna z niebieskim, druga z białym płynem w środku. W każdej z nich leży sopel. Każdego wieczoru, gdy na zewnątrz robi się ciemno, nasza córka włącza światło w swoim pokoju i wtedy widzi, jak sople ledowe zaczynają jasno świecić! To jest tak piękne, że sami nie możemy się powstrzymać od podziwiania!
Jak jeszcze ozdobiliśmy jej pokój?
Nad jej łóżkiem rozwiesiliśmy różową girlandę z soplami ledowymi.
Tworzy magiczną, romantyczną atmosferę w pokoju. Za każdym razem, gdy wchodzimy, czujemy się jak w innym świecie! Nasza córka uwielbia swoje sople i jesteśmy pewni, że będzie się nimi cieszyć przez wiele lat. Aż stwierdzi, że czas zmienić dekorację świąteczną 😉
Klara szaleje na punkcie sopli ledowych więc kazała sobie je zawiesić również na balkonie i kiedy pada śnieg, cały widok zapiera dech w piersiach!
W jej łazience również ma zasłonę prysznicową z obrazkami przedstawiającymi (już nie ledowe) sople i płatki śniegu. Jest po prostu przepiękna!
Ledowe sople Klary to zdecydowanie jej ulubiona zimowa dekoracja i kocha je tak bardzo, że ma je nawet w swojej łazience!
Tworzą tak magiczną atmosferę, że nie możemy się nimi nie zachwycać!